Forum Forum Fanów Serialu Ostry Dyżur - ER Strona Główna Forum Fanów Serialu Ostry Dyżur - ER



Zacytujmy coś ładnego.
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Fanów Serialu Ostry Dyżur - ER Strona Główna -> Hyde-Park
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Szery
Praktykant



Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Łódź (jako miasto)

 PostWysłany: Sob 16:34, 01 Wrz 2007    Temat postu: Zacytujmy coś ładnego. Back to top

Jesli ktos z was slyszal cos pieknego, badz przeczytal, niech to tutaj umiesci. Moze to byc krotka historyjka, opowiadanko, aforyzm, cos, co spodziewacie sie, ze reszta tego nie zna.Nic jakiegos slyszanego.Cos nowego.I zeby to nas zlapalo za serce.Mozna tez pisac samemu.Mozna opierac sie na czyims tekscie, pozmieniac go wg. swoich upodoban, zeby jeszcze bardziej nas zaskoczyc.Po prostu, taka nasza MINI tworczosc, najlepiej wzruszajaca badz piekna, wogole niezwiazana z ER.Cos innego, ciekawego, nowego.Naszego.
Ja przeczytalam pewne opowiadanie.Postanowilam napisac podobne, poslugujac sie od czasu do czasu cytatami z tego tekstu, z inych opowiadan i wreszcie, piszac cos od siebie, po sklejeniu w calosc wyszlo mi cos takiego
(".." wiadomo, to cytat, i nie moje Confused niestety Wink )

************************************************************
"Była wiosna.Wybuchła calkiem niespodziewanie.Milosc ich tu przywiodla, milosc duszaca, zatykajacaoddech,kazaca lewitowac i rzucac sie w otchlan.Skakac przez kaluze,smiac sie bez powodu i plakac na zawolanie.Milosc odbierajaca rozum (...) i prowadzaca do zguby.
Milosc-niby to magia i poezja, a w rzeczywistoscipodobno jedynie dajaca sie opisac, zmierzyc i zwazyc racjonalna chemia.(...)"
Chadzali na spacery w swietle ksiezyca i w promieniach slonca.Kiedy tylko nikt nie patrzyl mogli okazywac sobie jak najwiecej milosci.Nie mogli byc ostoja dla siebie w sprawach codziennych, nikt bowiem mial nie wiedziec o ich zwiazku, nie bylo jednak dla nich to przeszkoda.Kochali sie tak, jak nie kochal sie nikt, poza bohaterami ksiazek badz poematow.Byli dla siebie caly swiatem.On oddalby wszystko za nia, ona poszlaby za nim w ogien.Lecz pewneg dnia jak zwykle spacerowali po parku, wsrod zielonych lisci i ledwo widocznych kwiatow.Byla piekna wiosna...

"Musialam mu wreszcie powiedziec, ze to jest koniec.On kochal siostre swojej zony, ja drzalam w ramionach meza mojej siostry."
-To ostatni nasz spacer.-powiedzialam.
-Ostatni jako kochankow.Chce byc zawsze z toba.
Pokrecilam glowa.
-Kocham i zawsze kochalem tylko ciebie!-wykrzyknal z wzrastajaca rozpacza.

Kochalem ja.Zalezalo mi na niej.Nie moglbym bez niej zyc.Mialem w kieszeni pierscionek.Nie wazna byla dla mnie jej siostra, zreszta, dla jej siostry bylem nikim.Swietnie poradzilaby sobie beze mnie.Chcialem dac mojdej ukochanej caly swiat, spelnic jej wszystki marzenia.Zaczelibysmy od nowa.Z czysta karta, czystym sercem i co najwazniejsze-czystym sumieniem.Wlasnie mialem jej o tym powiedziec.Ale ona mnie ubiegla.Powiedziala cos, co sprawilo, ze swiat zastygl w miejscu.Wskazowki zegara przestaly chodzic.Ptaki przestaly latac.Wiosna stala sie szara.Psy zamilkly.Ucichlo brzeczenie pszczol.

Choc lzy mnie dlawily,poprosilam go, zeby niegdy nie wracal do tej rozmowy.Nigdy wiecej.Zebysmy sie rozstali i nigdy nie rozmawiali o tym,co bylo.Prosilam."Dotrzymal slowa, za co mu jestem ogromnie wdzieczna.Kiedy nadeszlo lato,kiedy slonce brazowilo trawe, nas juz nie bylo."

Nas...Juz nie bylo.
************************************************************
The End.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Abby Carter
Stażysta



Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

 PostWysłany: Sob 23:08, 01 Wrz 2007    Temat postu: Back to top

Mam zeszyt z yctatami, które są dla mnie w jakikolwiek sposób wazne, więc jest tego sporo Smile W wolnej chwili się podzielę Smile Póki coprzychodiz mi jeden:

'Miłość to ostatecznie coś, co zaczyna się na jednym wylocie przewodu pokarmowego, a kończy na drugim'
To zksiązki 'Moulin Rouge' Smile


I jeszcze:
"Twoim [i]prawdizwym[i/] obowiązkiemejst ocalenie własnych marzeń."
To napisal Dedo Modigliani w liscie do przyjaciela Smile

I jedna z myśli Ciorana:
"Do tego właśnie sprowadza się sekret życia: nie ma ono żadnego sensu, a jednak każdy ów sens znajduje."

kocham cytaty... *_*


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Szery
Praktykant



Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Łódź (jako miasto)

 PostWysłany: Nie 14:24, 02 Wrz 2007    Temat postu: Back to top

ja tez XD
"Kobieta milionerem moze uczynic tylko miliardera"


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Gosia
Salowy



Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żarki

 PostWysłany: Pon 18:55, 03 Wrz 2007    Temat postu: Back to top

Ja też mam taki zeszyt Smile

"Omnia vincit Amor!"

"Bądź sobą, będziesz kimś."

"I wanna see, what You see, hear, what You hear, love, what You love..." (Bram Stoker's Dracula)

"Tylko życie poświęcone innym jest warte przeżycia."

"Jeśli duma polega na ranieniu innych, nie chcę jej." (SM Sailor Stars ep. 200)

"Narzekałem, że nie mam butów, dopóki nie spotkałem człowieka, który nie miał stóp." (James Matthew Barne)

"Doświadczenie - nazwa jaką nadajemy naszym błędom." (Oscar Wilde)

"Dostrzec świat w ziarenku piasku,
i niebo w pięknym kwiecie.
Zamknąć nieskończoność w dłoni,
i wieczność w godzinie.
--------------------------------------------------------------------------------
To see the world in grain of sand,
and the sky in beautiful flower.
To close infinity in the palm of your hand,
and eternity in hour." (Wiliam Blake)

"Aby spełnić swe marzenia nie wolno oglądać się za siebie, ani patrzeć na to, co może się stać." (SM Sailor Stars ep.192)


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Szery
Praktykant



Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Łódź (jako miasto)

 PostWysłany: Wto 20:53, 04 Wrz 2007    Temat postu: Back to top

baardzo ładne ^^
"zycie jest prostrze z zamkniętymi oczami" John Lennon
"Kobieta jest murzynem świata" John i Y. Lennon

tez mam taki zeszyciQ ha ha XD zdarza sie Razz

EEEEE DDDDDD IIIIIIII TTTTT:

1. Nigdy nie przestawaj się uśmiechać, nawet jeśli jesteś smutny, ponieważ nigdy nie wiesz, kto może się zakochać w twoim uśmiechu

2. Jeżeli ktoś nie kocha cię tak jakbyś tego chciał, nie oznacza to, że nie kocha cię on z całego serca i ponad życie

3. Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje, na pewno nie doprowadzi cię do płaczu

4. Kocha się nie za cokolwiek, ale pomimo wszystko. Kocha się za nic

5. Miłość to jest jakieś nie wiadomo co, przychodzące nie wiadomo skąd i nie wiadomo jak, i sprawiające ból nie wiadomo dlaczego

6. Mówi się, że potrzeba tylko jednej minuty, żeby kogoś zauważyć, jednej godziny, żeby go ocenić i jednego dnia, żeby polubić, ale całego życia, by go później zapomnieć

7. Oto jest miłość. Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie <oooooooh>

koncze na swoim ulubionym tekscie i ukochanej siódemce (coz to za liczba, ah ih oh uh eh Very Happy) Razz


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Abby Carter
Stażysta



Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

 PostWysłany: Nie 12:16, 23 Wrz 2007    Temat postu: Back to top

śliczne...

A ja zostając przy temacie uczu zacytuję fragment 'Gry w klasy' Cortazara, który mnie wręcz uwiódł Smile

„Dotykam twoich ust, palcem dotykam brzegu twoich ust, rysuję je tak, jakby wychodziły spod mojej ręki, jakby po raz pierwszy twoje usta miały się otworzyć, i wystarczy bym zamknął oczy, aby zamazać to wszystko i zacząć od nowa; za każdym razem tworzę usta, których pragnę, usta wybrane pośród wszystkich, w absolutnej wolności przeze mnie wybrane, aby moja ręka narysowała ja na twojej twarzy, a które przez niezrozumiały dla mnie przypadek odpowiadają twoim ustom, uśmiechającym się pod moimi palcami.
Patrzysz na mnie, patrzysz na mnie z bliska, jeszcze bardziej z bliska, oczy powiększają się, zbliżają do siebie, nakładają jedno na drugie, cyklopi patrzą sobie w oczy łącząc oddechy, usta odnajdują się i łagodnie walczą, gryząc się w wargi, leciutko opierając języki o zęby, igrają wśród tego terenu, gdzie przelewa się tam i z powrotem powietrze pachnące starymi perfumami i ciszą. Wtedy moje ręce zanurzają się w twoich włosach, pieszczą powoli głąb tych włosów, podczas gdy całujemy się, jakbyśmy mieli usta pełne kwiatów czy też ryb o szybkich ruchach, o świeżym zapachu.
I jeżeli całujemy się aż do bólu – jest to słodycz, a jeżeli dusimy się w krótkim, gwałtownym, wspólnie schwyconym oddechu – ta sekundowa śmierć jest piękna.
Jedna jest tylko ślina, jeden zapach dojrzałego owocu, kiedy czuje, jak drżysz koło mnie niby księżyc odbijający się w wodzie.”

ech... <3


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Gosia
Salowy



Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żarki

 PostWysłany: Pon 20:09, 24 Wrz 2007    Temat postu: Back to top

'All memories are lost in time... like tears in rain...'

'Wymagajcie od siebie choćby inni od Was nie wymagali.' (Jan Paweł II)

'Można dać bardzo dużo i serce zranić, a można bardzo malutko i serce rozradować, jakby skrzydła komuś przypiąć do ramion.' (Stefan Wyszyński)


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Szery
Praktykant



Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Łódź (jako miasto)

 PostWysłany: Pon 21:57, 24 Wrz 2007    Temat postu: Back to top

jej, Abby, to było swietne! Musze przeczytac to koniecznie..!!

"Kiedy mężczyzna kocha kobiete,
Nie pozwala dążyć swoim myślom do kogokolwiek innego,
(..)
Jeśli Ona jest zła, on tego nie widzi,
Bo dla niego, Ona jest bez skazy.
Odwróci się od swych najwierniejszych przyjaciół...
Jeśli ona powie, że trzeba coś zrobić,
Tak powinno być..!!"
(piosenka Percy Sledge "When a man loves a woman"
http://www.youtube.com/watch?v=7VvIllBkEbA )


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Dosia
Pielęgniarz



Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

 PostWysłany: Pon 23:18, 24 Wrz 2007    Temat postu: Back to top

dzięki za linka... ehhh jak ja kocham ten film i tę piosenkę!

Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Abby Carter
Stażysta



Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

 PostWysłany: Wto 13:25, 25 Wrz 2007    Temat postu: Back to top

Wow, śliczny text... ech, żebym ja kogoś tak zaślepiła... marzenia...

Książka jest świetna, Szery Wink Jeszcze kilka cytatów z niej wziętych:

"Nie miało sensu zadawać sobie pytań, co robił tutaj, o tej porze i z tymi ludźmi, serdecznymi przyjaciółmi nieznanymi wczoraj, nieznanymi jutro, ludźmi którzy byli tylko migotliwym epizodem w miejscu i w czasie."

"- Mam wrażenie, że cię rozumiem - powiedziała Maga, głaszcząc go po włosach. - Czegoś szukasz, a sam nie wiesz czego. Ja zresztą także szukam i także nie wiem czego. Ale szukamy dwóch róznych rzeczy."

"Każdy nieporządek był usprawiedliwiony, jeżeli przekraczał sam siebie, może przez zupełne szaleństwo można było dojść do jakiejś mądrości, innej niż ta, której złabością jest właśnie szaleństwo.
Z nieporządku zdążać ku porządkowi - pomyślał Oliviera. - Zapewne. Ale jaki porządek mógłby nie wydawać się najohydniejszym, najstraszliwszym, najzgubniejszym z nieporządków?"

"- Ach, pytasz dlaczego to wszystko? Skąd to można wiedzieć! Mam wrażenie, że ani ty, ani ja nie bylismy specjalnie winni. Nie jesteśmy dorośli, Louisa. To jest cnota, za którą drogo się płaci. Jak dzieci skończą zabawę, zawsze drą się za włosy. To pewie coś takiego. Trzeba by się nad tym zastanowić."

"Nieobecnosć pewnych ludzi oznacza niekiedy prawdziwy triumf."

"Paryż - to miłośc na ślepo, wszyscy jestesmy beznadziejnie zakochani, ale jest w tym coś zielonego, jakiś mech, bo ja wiem..."

"Rozum służy nam wyłącznie do tego, aby brać pod lupę rzeczywistość w chwilach spokoju i analizować przyszłe burze, ale nigdy do rozwiązywania aktualnych kryzysów."

"Jakież to męczące, ciągle być sobą! Wręcz niedopuszczalne!"

To byłoby na tyle z 'Gry w klasy' Smile Jak na razie - jestem gdzieś w połowie ksiązki Smile


Jeszcze parę:

"WKM, jestem SENTYMENTALNA. Jak ocukrzone łzy z kremem, jak opłakana sierocymi łzami melba, jak bita śmietana z rodzynkami, do której pieprznięto kilo soli, jak piosenka z 1900 roku, taka jestem sentymentalna [...]"
"List otwarty do Królowej Wiktorii"


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Szery
Praktykant



Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Łódź (jako miasto)

 PostWysłany: Wto 15:10, 25 Wrz 2007    Temat postu: Back to top

jeju, jakie ładne... No właśnie, żadko widuje się tak zakochanych facetów... Ale też chciałabym dla któregoś tyle znaczyć, ah, ależ to próżne Razz ale to byłoby super..! Coś jak w książce "List w butelce" czy tego typu, opowiadającej o miłości mężczyzny.. *-*

***
W takim wypadku powypisuje teksty o zakochanych facetach itp. bo jakoś jak widzę na takie nam się zebrało Very Happy

***

"Jesli ona zabawia się nim jak głupcem,
on ostatni się o tym dowie,
kochając oczy, które nigdy nie pokochały jego."

***

"Woman I know you understand(kobieto, wiem ze rozumiesz)
The little child inside of the man(małe dziecko zamknięte w mężczyźnie)
Please remember my life is in your hands(pamiętaj, moje życie jest w twych rękach)
And woman hold me close to your heart(i kobieto, trzymaj mnie przy swym sercu)
However distant don't keep us apart(takczysiak,dystans nie utrzymuje nas w rozłące)
After all it is written in the stars(wszystko to jest zapisane w gwiazdach...)"
John Lennon "Woman"
http://www.youtube.com/watch?v=A3deToKl_Dg&mode=related&search=

***

"If I fell in love with you(kiedy zakocham się w Tobie)
Would you promise to be true(przyrzekniesz, że będzie to prawdziwa miłość?)
And help me understand(Czy pomorzesz mi zrozumieć...)
'cause I've been in love before(Bo byłem już kiedyś zakochany)
And I found that love was more(I wiem, że miłość to coś więcej,)
Than just holding hands(Niż trzymanie się za rączki..!)
John Lennon "If I Fell"
http://www.youtube.com/watch?v=Eh5YwjfaCXk

***

na razie tyle ale będę dawać więcej z jego piosenek Very Happy jak wiadomo Szery kocha Johnów *-* no i zawsze dodam linka, żeby można było łatwiej przesłuchać. I przetłumacze haha ^^ normalnie FULL SERVIS Very Happy podoba sięęę? (mówcie, że tak Very Happy)

EDIT:
jeszcze mi sie jedno przypomnialo Very Happy



(Just Like) Starting Over Lyrics
Artist(Band):John Lennon
Review The Song (0)
Print the Lyrics

Send polyphonic ringtone to your cell phone


Our life together is so precious together
We have grown, we have grown
Although our love is still special
Let's take a chance and fly away somewhere alone

It's been too long since we took the time
No-one's to blame, I know time flies so quickly
But when I see you darling
It's like we both are falling in love again
It'll be just like starting over, starting over

Everyday we used to make it love
Why can't we be making love nice and easy
It's time to spread our wings and fly
Don't let another day go by my love
It'll be just like starting over, starting over

Why don't we take off alone
Take a trip somewhere far, far away
We'll be together all alone again
Like we used to in the early days
Well, well, well darling
ofc John Lennon Very Happy romantyczny facet (szery kocha pana Lennona od dawien dawna, ale to chyba wiecie :*)

http://www.youtube.com/watch?v=_IXX5gFBkfY

(a mowiac nie na temat, to mowil tu, ze wreszcie jest szczesliwy, ma ukochana i dziecko przy sobie, zaczyna zycie od nowa, nie bierze, nie pali i nie pije, jest nowo narodzony, cofa to co mowil, ze nie chce sie starzec. Teraz marzy tylko o tym, zeby zestarzec sie przy swej rodzinie, bo wreszcie dostal to o czym marzyl. I nie chcialby umrzec w 40 urodziny. Kilka dni pozniej zostal zastrzelony za piosenke Imagine przez M.Chapmana, jego bylego fana. koniec notki biograficznej...)
i nie chcialo mi sie tlumaczyc, bo licze ze wzyscy zrozumieja a jak nie, to poproszą Wink


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Szery
Praktykant



Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Łódź (jako miasto)

 PostWysłany: Nie 14:16, 01 Cze 2008    Temat postu: Back to top

nie bede edytować, napisze posta pod postem, trudno, ale znalazłam (w gazecie "Playboy".. nie pytać!) bardzo ładne opowiadanie.

"Poranna Dziewczyna"

Jeśli telefon dzwoni o czwartej nad ranem, to znaczy, że albo ktoś jest martwy, albo zalany w trupa i czeka cię wyprawa na drugi koniec miasta z misją niesienia przyjacielskiej pomocy, jest jeszcze trzecia możliwość: ktoś chce sobie zrobić dobrze. Ale są takie domy, w których pierwsze dwie możliwości nie wchodzą w rachubę. Tylko trzecia.
Dzwoni telefon. Drugi dzwonek. Połowa trzeciego..I...
-Cześć?-w słuchawce głos wyrażający lekkie zaniepokojenie.
-Cześć- rzucasz.
-No cześć.-poznała cię od razu.
-Śpisz?-jak zwykle zdobywasz się na odrobinę zdawkowej uprzejmości.
-Nie- odpowiada zgodnie z prawdą, bo przecież przed chwilą ją obudziłeś.
-Wiesz, że tego chcę, słodka..
-Wiem-odpowiada automatycznie, bo nigdy w żadnej innej sprawie do niej nie dzwonisz.
-A ty tego chcesz?-dajesz jej szansę odmowy i jednocześnie podziwiasz swoją skłonność do ryzyka, bo przecież może w tym momencie odmówić.
-A co to ma za znaczenie?-słyszysz i czujesz ulgę. Udało się.
Przywitaj się z Poranną Dziewczyną.
Dziewczyna, której służalczość wobec twoich chuci będzie trwała przez wieki.
Dziewczyną, przed którą ostrzegała cię twoja matka. A twój ojciec wiedział, że kiedyś sobie taką znajdziesz. Skąd? Przecież twój ojciec prawdopodobnie też taką miał.
Poranna dziewczyna nigdy nie odmawia. Będziesz podziwiał z nią leżąc w twoim łóżku więcej wschodów słońca niż za kilka lat, gdy twój półroczny syn zacznie cię budzić o czwartej rano, płacząc, żebyś go nakarmił.
Poranna Dziewczyna wie, że twoja żądza jest największa, gdy ona pojawia się w drzwiach. Że czekasz na nią gotowy i to jej pewnie sprawia największą przyjemność w waszym układzie. Czasami więc nie docieracie do sypialni. Ona wie, że nie wyprałeś prześcieradeł i najprawdopodobniej nawet się dla niej nie wykąpałeś. Ale jej to nie zraża. Wie, że masz pustą lodówkę. wie, że nie odwrócisz zdjęć swojej stałej dziewczyny, gdy ona wchodzi do twojego pokoju, żeby nie sprawić jej przykrości. Poranna Dziewczyna wie, że nigdy nie pojawi się w twoim oficjalnym życiu i nie umieścisz jej zdjęcia w swoim albumie.
To co może od ciebie dostać to trochę głodnej gadki wypowiedzianej do słodkiego uszka- powiesz jej tylko, że jest piękna, a wślizgnięcie się w nią było wszystkim, o czym marzyłeś.
Nie zapytasz jej jak znalazła się w twojej chacie, chociaż widzisz, że stoi w drzwiach cała przemoczona. Nie zapytasz jej czy ma dość pieniędzy, żeby wrócić do domu. Nawet przez myśl ci nie przejdzie, że może by zapłacić za jej taksówkę. Tak naprawdę nigdy nie zaoferujesz jej żadnych pieniędzy. Zwłaszcza na taksówkę. Wyglądałoby, jakbyś chciał zapłacić za jej usługi. Zdajesz sobie sprawę, że ona dokładnie w ten sposób by to odebrała. Poranna Dziewczyna nie jest dziwką. Ona czuje. W tym całym układzie chodzi w takim samym stopniu o jej pożądanie- przecież nie przyjeżdża do ciebie w interesach!- jak i o twoje. Ale zrozum to dobrze- ona zna godziny pracy dziwek i czasami pewnie czuje też wokół siebie tę samą aurę, kala - niestety- otacza dziwki.
Mimo to stoi u twoich drzwi. W obcisłej koszulce. Bez stanika. W dżinsach. Bez majtek. Zawsze sobie myślisz, że zaczniesz powoli. Ale gdy tylko ją wpuszczasz, zaczynasz odpakowywać, jakby była prezentem pod choinkę. Nie ma sensu przebierać się dla niej. Po co? Nie ma sensu starać się po raz kolejny wywrzeć na niej dobrego wrażenia. Przecież bywa u ciebie od lat. Regularnie jak w szwajcarskim zegarku.
Czy to nie Poranna Dziewczyna ostrzegała cię, że twoja pierwsza żona jest trochę za zimna dla ciebie, gdy postanowiłeś się z nią ożenić? Ciągle ci szeptała:
"Żaden mój facet nigdy nie będzie musiał przeprowadzać batalii, żeby się ze mną kochać."Czy to przypadkiem nie ona pomagała ci przeżyć cholerną separację i gorzki rozwód? Poranna dzwoniła do ciebie milion razy tamtego dnia. Ale ani razu nie powiedziała: "A nie mówiłam". To nie byłoby w jej stylu.
A ty mimo to nigdy nie posłałeś jej pocztówki z wakacji. Nie wyszliście razem na kolację do twojej ulubionej knajpy. Nigdy nie poznałeś ją mamą i siostrzeńcem. Światło dnia zawsze unicestwiało Poranną Dziewczynę. To wszytko jednak nie ma żadnego znaczenia, gdy przepuszczasz ją w drzwiach wejściowych do swojego gabinetu. W mgnieniu oka to ona okazuje się najwykwintniejszym daniem podanym podczas bankietu. Nigdy się od ciebie nie odsuwa. Zawsze wychodzi naprzeciw twoim oczekiwaniom. Jeśli marzysz o tym, by zacząć wieczór z nią siedząc na blacie w kuchni, z biustem wypiętym do przodu i głową odchyloną do tyłu, to jej to nie przeszkadza. Jeśli chciałbyś ją podejść od tyłu- ruszaj do ataku. Przywiązaną do łóżka? Na stojąco? Powiedz jedno słowo.
Poranna Dziewczyna jest na tyle mądra by nie wierzyć w kłamstwa, którymi ją karmisz w momentach gdy dochodzisz. Doskonale wyczuwa różnicę pomiędzy mężczyzną a kobieciarzem. Często wymyka się z łóżka do łazienki na szybki prysznic, po szczególnie fatalnych nocach. Wiesz, że znowu to zrobiła, gdy budzisz się kilka godzin później i widzisz, że łazienka jest czystsza niż była. Czasami zostawia wiadomość: "Do widzenia śpiochu. Zadzwoń w wolnej chwili"
Taka właśnie jest Poranna Dziewczyna: robi tyle malutkich rzeczy, o które wcale jej nie prosisz. Robi też każdą dużą rzecz, o którą ją prosisz.
Czy kiedykolwiek próbowała zanudzać cię, żebyś ją za to wynagrodził? Czy kiedykolwiek płakała, że jej nie doceniasz? Nie. Poranna Dziewczyna zna swoje miejsce w szeregu. Rozumie swoją rolę (lepiej niż ty sam) i marzy o dniu, kiedy zadzwonisz i prosisz, żeby została dłużej niż dwie godziny, kiedy ją zapytasz, co będzie robić przez resztę swojego życia. Ale ty tego nie zrobisz. Mężczyzna nigdy nie żeni się z Poranną Dziewczyną. On po prostu nie może. Ona ma do spełnienia inną rolę od tej, którą mają do spełnienia przyszłe żony i obecne dziewczyny. Ale z nią nie możesz obgadać tej różnicy. Języki, których używacie, by się zaspokoić pod kołdrą, stają się kołkiem, gdy próbujecie poruszyć ten temat. I tak będzie zawsze.
Namiętność zawsze kiedyś się kończy. Z twoje życia znikną jej pieszczoty, pozna kogoś nowego i to od niego będzie oczekiwać nowych doznań Większych i lepszych niż te, których oczekiwała od ciebie. Nigdy nie będzie już Poranną Dziewczyną. Dla nikogo.
Jednak będą się trafiały takie noce- może dopiero za parę lat- kiedy odwrócony do swojej żony plecami będziesz się gapił na duże cyfry budzika. I wtedy zdasz sobie sprawę, że ona gdzieś tam jest, tak samo jak ty patrzy na duże cyfry swojego budzika i widzi to samo co ty. Czuję tę samą falę, uderzającą o tę samą skałę i walczy z pokusą, by znów być czyjąś Poranną Dziewczyną. Ale nie zadzwonisz do niej. I ona wie, że jej życie uległo zmianie, jest uporządkowane. Facet w jej łóżku nigdy nie będzie wiedział, jakie znaczenie ma ta pora nocy dla jego nowej dziewczyny. W takie noce kiedy wchodziła do łóżka, wysiadała z taksówki, pozwalała brać się w kuchni tak jak chciałeś, z biustem wypiętym do przodu i głową odchyloną do tyłu, z twoimi rękami błądzącymi po wszystkich cudownie miękkich, wilgotnych i pachnących miejscach.
Twoja tajemnica jest teraz bezpieczna. Nic nie możesz zrobić ,żeby zapomnieć. Żadna kobieta już nigdy tak cię nie podnieci, bo żadna nie będzie już taką niespodzianką w twoim życiu. Żadna taka na ciebie nie poleci. Ty nie polecisz tak na żadną. Fatum.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Szery dnia Nie 14:17, 01 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Shaitis
Pielęgniarz



Dołączył: 12 Maj 2008
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Danzig

 PostWysłany: Nie 20:14, 01 Cze 2008    Temat postu: Back to top

No to na mnie pora:

And I saw a beast rising out of the sea,
with ten horns and seven heads, with ten diadems upon its horns
and a blastphemous upon its heads.
And they worshipped the dragon which gave power
unto the beast: and they worshipped the beast, saying:
"Who is like unto the beast?
Who is able to make war with him?"
[Revelation, Chapter 13, verse 1-4]

"Wielu spośród żyjących zasługuje na śmierć. A nie jeden z tych, którzy umierają zasługuje na życie. Czy możesz ich nim obdarzyć? Nie bądź więc tak pochopny w ferowaniu wyroków śmierci. Nawet bowiem najmądrzejszy z mędrców nie wszystko wie"
J.R.R. Tolkien

I na koniec (przynajmniej obecny) cytat, którego trudno nie posłuchać:
"Nie wylewaj, waćpan, wina!"
H.Sienkiewicz


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Szery
Praktykant



Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Łódź (jako miasto)

 PostWysłany: Nie 22:44, 01 Cze 2008    Temat postu: Back to top

haha, w tym ostatnim dużo jest prawdy. ale mowie tak zupełnie serio serio.

You don't know what you got, before you loose it.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Shaitis
Pielęgniarz



Dołączył: 12 Maj 2008
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Danzig

 PostWysłany: Nie 23:41, 01 Cze 2008    Temat postu: Back to top

Przypomniałem sobie jeszcze jeden cytat co mi się spodobał. Jest to urywek piosenki Michała Bajora: "" Nie chce więcej - Twoje serce do życia wystarczy, Twoje serce co zagrzewa do walki o każdy dzień. Twoje serce które cierpi i kocha namiętnie, które bije coraz prędzej ..."

Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Fanów Serialu Ostry Dyżur - ER Strona Główna -> Hyde-Park Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach